„S³awne ¿ony i kochanki”
Smokowicz Laura

Cena: 22,90z³
ISBN 83-7344-027-5
Bia³ystok 2004, Wydanie I
format A5, 216 stron


  Kup taniej...      
 
 
Nie wszystkie by³y piêkne, nie wszystkie grzeszy³y inteligencj±, rzadziej jeszcze - szlachetno¶ci±, wielkoduszno¶ci± i innymi przymiotami ducha. £±czy³o je jednak wiele: wszystkie k±pa³y siê w blasku w³adzy i zap³aci³y za to wysok± cenê.
S³awne ¿ony i kochanki - bywa³y królowymi, metresami, powiernicami. Czasem wystêpne, bezwzglêdne i okrutne, czêsto chciwe, pró¿ne i z³e. Podobnie jak ich uczynki, przesz³y do historii i legendy. Za ¿ycia ¶cieli³y im siê do stóp t³umy dworaków i pochlebców, po ¶mierci unie¶miertelniali je poeci.
Ksi±¿ka "S³awne ¿ony i kochanki" pokazuje losy kobiet tragicznych. Ich dramatyczne losy s± nam znane tylko z tego powodu, ¿e odnotowa³a je historia. Podobnie jak one, postêpowa³y miliony anonimowych trucicielek, zdrajczyñ i niewiernych kochanek. Ró¿nica jest taka, ¿e maj±c o niebo mniejsz± w³adzê, znacznie mniejsze sia³y wokó³ siebie spustoszenie.

Gdy w 1871 roku Francja ponios³a klêskê w wojnie z Prusami, Wilhelm Stieber, tajny radca pruskiego dworu, zosta³ wyró¿niony przez ksiêcia Bismarcka awansem na stanowisko ministra policji oraz szefa wywiadu i kontrwywiadu. By³ to zaszczyt, na który ten nikczemny karierowicz, szpieg i strêczyciel w pe³ni sobie zapracowa³, przyczyniaj±c siê do sukcesów militarnych Prus najpierw w wojnie z Austri±, a pó¼niej z Francj±.
Metody dzia³ania Stiebera, zgodne z jego pozbawion± jakichkolwiek skrupu³ów natur±, by³y niezwykle skuteczne. ¦ledz±c jego poczynania na przestrzeni kilkudziesiêciu lat, mo¿na wrêcz powiedzieæ, ¿e móg³by zostaæ mentorem samego Machiavellego - a w ka¿dym razie autor „Ksiêcia” na pewno musia³by ze wstydem przyznaæ, ¿e uczeñ przerós³ mistrza.
Zostawszy wszechw³adnym ministrem u boku wszechw³adnego kanclerza, Wilhelm Stieber nie zamierza³ spocz±æ na laurach. Przeciwnie - dopiero teraz, dysponuj±c nierównie wiêksz± w³adz± i ¶rodkami, zamierza³ pokazaæ, co potrafi. A szatañskich pomys³ów, jak manipulowaæ lud¼mi i wci±gaæ ich do swojej matni, nigdy mu nie brakowa³o.

Pionkami, w jego grze stawali siê ludzie wielcy i mali, szlachetni i nikczemni, a przede wszystkim - chciwi. W³a¶nie chciwo¶æ z jednej strony, a z drugiej - s³abo¶æ do p³ci piêknej, sta³y siê dla Stiebera w±tkiem afery, w której Francja o¶mieszy³a siê w osobie swojego ministra, a Stieber przez d³ugi czas korzysta³ z pierwszorzêdnego i niezwykle wiarygodnego ¼ród³a informacji.
Pomys³ uknucia tej sprytnej afery nasunê³y Stieberowi raporty z czasu wojny, kiedy to na terenie Niemiec znajdowa³o siê wielu jeñców francuskich. Skrupulatny Stieber odczytywa³ ich charakterystyki, nosz±c siê z my¶l± wyselekcjonowania czê¶ci z nich i wykorzystania do celów szpiegowskich. Miêdzy innymi zwróci³ uwagê na osobê Jana Filipa de Cissy, jeñca wysokiej rangi, bo a¿ genera³a.
Wziêci do niewoli genera³owie byli w XIX wieku traktowani o niebo lepiej ni¿ szeregowi jeñcy. Osadzony w Hamburgu jeniec-genera³ na podstawie generalskiego s³owa honoru, ¿e nie bêdzie próbowa³ uciec z niewoli, ³atwo uzyska³ zezwolenie poruszania siê po mie¶cie i okolicach Hamburga.
Genera³ de Cissy, jako cz³owiek honoru, nie zamierza³ oczywi¶cie z³amaæ danego s³owa. A jako cz³owiek z wy¿szych sfer i niezmiernie dystyngowany, szybko nawi±za³ znajomo¶ci w arystokratycznych krêgach Hamburga. Jedn± z takich znajomo¶ci by³a rodzina de Kaulla, wywodz±ca siê ze starej hanowerskiej szlachty. A baron de Kaulla, oprócz piêknej rezydencji pod Hamburgiem, mia³ równie¿ piêkn± córkê Krystynê.
De Cissy, oprócz wytwornych manier, mia³ kilka s³abostek, w¶ród których wymieniæ mo¿na s³abo¶æ do p³ci piêknej, sk³onno¶æ do trwonienia pieniêdzy i du¿± dozê lekkomy¶lno¶ci. Go¶cinno¶æ domu baronostwa bardzo go poci±ga³a, a piêkne oczy baronówny jeszcze bardziej. Zreszt± ze wzajemno¶ci±, bo i on pozyska³ uczucia uroczej i dystyngowanej arystokratki. Romans kwit³ w najlepsze, gdy wojna siê skoñczy³a i genera³ - ku swemu g³êbokiemu ¿alowi - zosta³ zwolniony z niewoli i odprawiony do Francji.
W Pary¿u przyjêty zosta³ bardzo ciep³o. Kilku jego kolegów piastowa³o ju¿ ministerialne stanowiska i wkrótce postarali siê równie¿ o awans dla przybywaj±cego z niewoli kolegi. Dziêki ich protekcji genera³ de Cissy w 1874 roku zosta³ mianowany ni mniej, ni wiêcej, tylko ministrem wojny. Raport o tym wydarzeniu natychmiast dotar³ do ministra policji niemieckiej, a Stieber pamiêæ mia³ dobr±.
W nied³ugi czas potem zaproszenie do Ministerstwa Policji w Berlinie otrzyma³a baronówna de Kaulla. Stieber przyj±³ j± osobi¶cie i z ca³± grzeczno¶ci±, na jak± potrafi³ siê zdobyæ. I, oczywi¶cie, przedstawi³ jej swój plan, który brzmia³ bardzo kusz±co. Oprócz spe³niania „obowi±zku patriotycznego” baronówna mia³a otrzymywaæ bardzo poka¼n± sumê na koszty utrzymania i wydatki reprezentacyjne w Pary¿u, królewskie wynagrodzenie za pracê szpiega, a ponadto premie za szczególnie cenne informacje z francuskiego Ministerstwa Wojny. Stieber zezwoli³ jej równie¿ udzielaæ po¿yczek lekkomy¶lnemu ministrowi de Cissy.
Po otrzymaniu jeszcze szeregu bardziej szczegó³owych instrukcji Krystyna de Kaulla, której propozycja Stiebera bardzo odpowiada³a, zim± 1875 roku wyruszy³a do Pary¿a. Zatrzyma³a siê, jak poleci³ jej minister niemieckiej policji, w najdro¿szym hotelu „Des Etoiles”. Ledwie nieco od¶wie¿y³a siê po podró¿y, skre¶li³a czu³y li¶cik do genera³a de Cissy.
Genera³, gdy otrzyma³ bilecik od swej nieod¿a³owanej przyjació³ki z czasów s³odkiej niewoli, nie bacz±c na nawa³ ministerialnych zajêæ, natychmiast popêdzi³ do „Des Etoiles” powitaæ ukochan±. Nie wierzy³ wprost swemu szczê¶ciu. Baronówna, stêskniona i jeszcze piêkniejsza, porzuci³a wszystko, by byæ blisko niego! Jaki¿ mê¿czyzna nie doceni³by takiego uczucia - i takiego po¶wiecenia?
Mile po³askotany w swej pró¿no¶ci i mêskiej dumie genera³-minister codziennie teraz prosto z Ministerstwa Wojny zmierza³ do „Les Etoiles”, gdzie niecierpliwie wyczekiwa³a go Krystyna. Zostawa³ u niej do pó¼na, a czêsto równie¿ do rana... Niestety - rankiem znów musia³ pojawiæ siê w swoim resorcie. A pracy mia³ ca³e mnóstwo, gdy¿ opinia publiczna Francji, wrogo nastawiona wobec Niemiec, domaga³a siê odwetu. Do przysz³ej ewentualnej wojny nale¿a³o siê odpowiednio przygotowaæ pod wzglêdem militarnym. Francja reorganizowa³a gruntownie swoje si³y zbrojne, unowocze¶nia³a i uzupe³nia³a wyposa¿enie armii. Naturalnie, wiêkszo¶æ tych planów rodzi³a siê i realizowana by³a w Ministerstwie Wojny.
Dla wiêkszej wygody obojga i zachowania pewnej dyskrecji baronówna przenios³a siê z hotelu do zacisznej i obszernej willi, w której nikt i nic nie zak³óca³o idylli. Znu¿ony prac±, w domu baronówny minister wojny znajdowa³ spokój i wytchnienie. Tak¿e - uwa¿n± i wspó³czuj±c± s³uchaczkê, cierpliwie nak³aniaj±c± uszu do jego wynurzeñ. Minister znajdowa³ ulgê i satysfakcjê, opowiadaj±c jej o podejmowanych decyzjach, naradach i nawet tajnych planach ministerialnych. Bo jak¿e cudownie jego ukochana umia³a s³uchaæ, zawsze czujna i uwa¿na, niegubi±ca ¿adnego w±tku opowie¶ci...
Mo¿emy sobie wyobraziæ, jak genera³, im bli¿ej koñca godzin urzêdowania, czê¶ciej spogl±da na zegar i z¿yma siê, ¿e jeszcze tyle czasu zosta³o do spotkania z piêkn± Krystyn±. Jego my¶li mimo woli biegn± do uroczej willi za zielonym ¿ywop³otem, burczy wiêc na swego adiutanta i na urzêdnika, który przyniós³ mu jeszcze najnowszy raport o transporcie broni do garnizonów. A kiedy wreszcie wyrywa siê z Ministerstwa, my¶li ju¿ tylko o Niej...
Krystyna wita go w nowej sukni koloru moreli, skrojonej wed³ug najnowszej mody, której blasku dodaje gustowny garnitur z kunsztownie oprawionych szmaragdów. Dzi¶ czuje siê lekko znu¿ona spotkaniami z krawcow± i jubilerem i postanowi³a, ¿e wieczór spêdz± w zaciszu domowym. Genera³, rzecz jasna, w pe³ni przyznaje jej racjê. I on mia³ dzisiaj ciê¿ki dzieñ...
Baronówna k³adzie palec na ustach.
- Ani s³owa wiêcej, mon cheri ! - protestuje. - Opowiesz mi o wszystkim pó¼niej, przy kawie. Teraz musisz siê posiliæ, bo pewnie od ¶niadania nie mia³e¶ czasu nawet na ma³± przek±skê.
W jadalni, obok nakrycia dla genera³a, le¿y malutka paczuszka.
- To dla mnie?
- Otwórz...- u¶miecha siê Krystyna.


Spis tre¶ci
Od autora 9


ROZDZIA£ I. W³adza ponad wszystko 13


Kleopatra. Fa³szywy klejnot ¶wietnej dynastii 13
Agrypina. Niepoprawna trucicielka 26
El¿bieta Bo¶niaczka. Piêkna i bestie? 33
Carówna Zofia. Siostra i postrach carów 40
Katarzyna II. Od królobójstwa do rozpusty 46
Magda Goebbels. W pu³apce k³amstwa 52


ROZDZIA£ II. Niebezpieczne zwi±zki 65


Messalina. Niewierno¶æ fundamentalna 65
Marozja. Rozpusta i ¶wiêtokradztwo 69
Anna Boleyn. Korona za cnotê 73
Maria Vetsera. Marzenia romansowej pensjonarki 84
Baronówna de Kaulla. Fa³szywa moneta mi³o¶ci 95
Nadie¿da Alli³ujewa. Granica upokorzenia 100
Jackie Kennedy. "Najlepsza inwestycja" 110


ROZDZIA£ III. W cieniu, lecz... 117


Lukrecja Borgia. Bezmy¶lna beztroska 117
Ksiê¿niczka Rauszanara. Kompleks m³odszej siostry 125
Henrietta Angielska. W sieci intryg 131
Miss Howard. Ladacznica z zasadami 136
Markiza Leullier. Wiêcej, ni¿ kochanka 142
Pasqualina Lehnert. "La Papessa" 147


ROZDZIA£ IV. Wszystko na kartê mi³o¶ci 151


Maria Stuart. Mi³o¶æ za cenê zbrodni 151
Dwie Barbary. Wygrana na konto poprzedniczki 160
Piêkna Józefina. Gdy m±¿ wyrasta z ¿ony... 171
Cesarzowa El¿bieta. Niespe³nione nadzieje 182
Ewa Braun. ¦mieræ mieszczañskich idea³ów 190
Wallis Simpson. K³opotliwa narzeczona 199
Ksiê¿na Diana. Ksi±¿ê z innej bajki 203
 

Nowo¶ci
Get the Flash Player to see this rotator.

Wyszukiwarka

Newsletter
Je¶li chcesz dowiedzieæ siê o nowo¶ciach w naszej dzia³alno¶ci, podaj swój mail.

E-mail

Warte polecenia
Gie³da ksi±¿ek
www.sprzedamksiazki.pl
Sklep Talizman
www.talizman.pl


© 2024 Instytut Wydawniczy KREATOR. Wszelkie prawa zastrze¿one.